piątek, 7 czerwca 2013

Oszukać czas, czyli żel Under Twenty

A, no dobra. Nie ma co kręcić – under twenty już nie jestem, ba, od kilku dni nawet i twenty nie. Mimo to produkty z tej serii spełniają moje potrzeby i nawet po błądzeniu w nowościach, ostatecznie do nich wracam. Na dziś przygotowałam recenzję produktu 3w1. Czy spełnia wszystkie obietnice, jak mają się nasze relacje i kształtuje wspólna przyszłość? Tego dowiecie się z poniższego tekstu.

UNDER TWENTY
ANTI ACNE
3w1
Żel myjący + peeling złuszczający + maska regulująca


SŁOWO OD PRODUCENTA
Preparat aktywnie i głęboko oczyszcza skórę, eliminuje zaskórniki i niedoskonałości skóry, redukuje trądzik.
Zależnie od zastosowania, daje efekt:
1. żelu myjącego: dla głębokiego oczyszczenia
2. peelingu złuszczającego: dla skutecznego odblokowania porów, złuszczania martwego naskórka
3. maseczki: długotrwałe matowanie, regulacja przetłuszczania skóry
Zawiera składniki aktywne: aktywny cynk + glinka matująca + drobinki peelingujące + wyciąg z cytrusów.

OPAKOWANIE

Solidna tubka z twardego plastiku o pojemności 150ml. Nie niszczy się, nie pęka, nie odbarwia. Klapka chodzi jak w zegarku i nie prawa samoistnie się otworzyć. Opakowanie zawiera wszystkie niezbędne informacje, więc wiemy, skąd (skład), po co (działanie) i jak (stosowanie).

Problemy zaczynają się przy wydobyciu produktu. Już kij z tym, że nie wiadomo, ile go zostało. Miałam już kilka egzemplarzy tego żelu i za każdym razem wychodził bez problemu. Teraz żeby wycisnąć odpowiednią ilość, trzeba się namęczyć, wychodzi naprawdę topornie. Wyczuwam tu zmianę konsystencji – o tym niżej – ale producent mógł przewidzieć, że i opakowaniu przydałby się mały lifting (niestety zmienił tylko szatę graficzną).

Ponadto tubka intensywnie brudzi się podczas użytkowania. 
2.5/5


ZAPACH I KONSYSTENCJA

Zapach jest raczej delikatny, nie wyczuwam w nim chemii, wręcz przeciwnie, pomiędzy mieszanką substancji zapachowych przebija się woń glinki.

Żel jest suchy i zbity. Pamiętam wcześniejszą wersję tego kosmetyku i był nieco rzadszy. Ten jest aż zbyt gęsty na moje gusta – i przez to zresztą tak ciężko wydobywa się go z tubki. Po połączeniu z wodą da się go dość łatwo rozprowadzić po twarzy, ale w pierwszej chwili jest nieco tępy i lubi sobie odpaść.
Plusem jest bardzo duża ilość drobinek peelingujących. Są drobne, ale ostre i gęsto upakowane.
3.5/5


DZIAŁANIE

Ta seria Under Twenty ma za zadanie przeciwdziałać trądzikowi. Trądziku nie mam, ale wypryski i owszem od czasu do czasu się zdarzają. Możecie powiedzieć, że stosuję zbyt inwazyjne metody i powinnam przestawić się na delikatniejsze produkty. Niewykluczone, ale póki co, Anti Acne mi odpowiada.

Producent zaleca używać go 2-3 razy w tygodniu. Ja używam go raz dziennie, przy czym ze względu na mocne działanie peelingujące, najczęściej jedynie delikatnie masuję twarz. Tu wspomnę, że mojej skórze jest daleko do wrażliwości i trudno ją podrażnić. Codzienne stosowanie tego żelu na pewno nie jest dla każdego.

Dla mnie Under Twenty 3w1 stanowi ostatni etap oczyszczania twarzy i dobrze sprawuje się w tej kwestii. Cera po jego użyciu jest odświeżona i ostatecznie pozbawiona resztek makijażu. Tak wyraźnego uczucia czystości nie daje mi sam płyn micelarny. Ale uwaga, żel sam w sobie na pewno nie usunie ciężkiego podkładu czy tuszu i do demakijażu nie ma sensu go stosować.

Peeling – pierwsza klasa. Nie ślizga się po skórze, jest solidnym zdzierakiem. Naprawdę czuć, że złuszcza co potrzeba, przy czym nie wywołuje uczucia „żywego ognia” jak choćby nieodżałowany Synergen. Cera rzeczywiście staje się gładsza, choć nie jest to gładkość pupy niemowlaka.

Z zaskórnikami nie radzi sobie w ogóle, ale ładnie matuje i na dłuższą metę ogranicza przetłuszczanie się skóry (jednocześnie nie przesuszając). Skutecznie ściąga pory.
Nie używałam tego kosmetyku jako maski, więc nie mogę się wypowiedzieć o ostatnim z trzech zastosowań.
8/10

SKŁAD


Aqua – woda. Podstawa kosmetyku.
Kaolin – glinka porcelanowa, jedna z najdelikatniejszych. Zawiera wiele mikroelementów, m.in. krzem, glin, żelazo, magnez, cynk i wapń oraz sole mineralne. Polecany dla cery tłustej i mieszanej w uwagi na właściwości matujące. Doskonale wchłania sebum, a zawarty w nim glin powoduje ściąganie porów.
Cocamidopropyl Betaine - substancja myjąca i pianotwórcza. Usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów, łagodna dla skóry i błon śluzowych, łagodzi ewentualne działanie drażniące anionowych substancja powierzchniowo czynnych.
Polyethylene - substancja ścierająca zrogowaciały naskórek.
Coco-Glucoside - substancja myjąca, usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów, łagodna dla skóry i błon śluzowych; emulgator.
Acrylates Copolymer - pozostawia na włosach, skórze film, dzięki któremu zmiękcza i wygładza; przedłuża trwałość kosmetyku i wiąże poszczególne składniki.
Glycerin - hydrofilowa substancja nawilżająca.
Triethanoalamine - pozwala na uzyskanie odpowiedniego pH kosmetyku.
Disodium EDTA - zwiększa trwałość kosmetyku, zapobiega zmianom barwy oraz konsystencji produktu gotowego.
PEG-18 Glyceryl Oleate – emulgator.
Propylene Glycol - Hydrofilowa substancja nawilżająca skórę; może powodować podrażnienia, jeśli stosuje się go na zmienioną chorobowo skórę.
PEG-120 Methyl Glucose Trioleate - tworzy na powierzchni skóry warstwę okluzyjną, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni. Emulgator.
Zinc Gluconate – glukonian cynku, wykazuje działanie bakteriostatyczne, ściągające i regulujące wydzielanie sebum.
Alcohol Denat. – jest bardzo dobrym środkiem rozpuszczającym; ma działanie tonizujące, oczyszczające, odtłuszczające i odświeżające.
Citrus Aurantium Dulcis Extract – olejek z kwiatów drzewa pomarańczy. Wykazuje działanie oczyszczające i kondycjonujące skórę. Wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych.
Methylparaben, methylchloroisothiazolinone, methylisothiazolinone – substancje konserwujące.
Parfum – substancja zapachowa.
Benzyl Alcohol – alkohol aromatyczny, substancja zapachowa i konserwująca.
Limonene, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Hydroxycitronellal, Citral – substancje zapachowe.
CI 42090 – niebieski barwnik.

Podoba mi się brak silnych detergentów w składzie (SLS, SLeS itd.), wysoka pozycja glinki, a alkoholu  - bliżej końca niż początku.

WYDAJNOŚĆ

Znakomita! Raz użyty, nawet codziennie, wystarcza na kilka miesięcy.
5/5

DOSTĘPNOŚĆ
Praktycznie w każdej drogerii.
5/5

CENA
15zł/150ml
4.5/5

SUMA PUNKTÓW: 28,5/35

Od siebie - polecam. Ten żel sprawuje się dobrze nie tylko na nastoletniej cerze. Jeśli nie macie wrażliwej skóry, nie ma przeszkód do wypróbowania. Anti Acne 3w1 spełnia obietnice producenta i nie zawiera w składzie syfu; sam brak SLS i jego pochodnych jest miłą niespodzianką, bo większość drogeryjnych kosmetyków przeznaczonych dla młodych i/lub tłustych cer stawia na atak silnymi detergentami, które czynią więcej szkody, niż pożytku.

Jeśli miałabym coś zmienić, to tylko uczynić konsystencję nieco bardziej lejącą, by nie było potrzeby siłowania się z opakowaniem. 

Chwilowo zrobię sobie przerwę od niego i przetestuję kilka innych produktów, ale myślę, że jeszcze nie raz zawita w mojej łazience i będzie powitany z szeroko otwartymi ramionami. 

9 komentarzy:

  1. mam uraz do marki,po stosowaniu kremu z tej serii zaczelam sie swiecic jak latarnia;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? U mnie właśnie krem sprawdza się bardzo dobrze. Jak to nigdy nie wiadomo, trzeba sprawdzić na sobie wszystko.

      Usuń
  2. Nie miałam, ale lubię mocne peelingi a w tym ilość drobinek zachęca

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj,
    Chciałem Cię ( jako twórcę tego bloga ) oraz Twoich gości zaprosić na portal blogbook.pl, który jest pierwszym w sieci serwisem zbierającym w jednym miejscu blogi i posty.

    Mam nadzieję, że i Twój blog dołączy do tego grona, a Tobie pozwoli zwiększyć rozpoznawalność oraz oglądalność Twoich wpisów.

    Serdecznie zapraszam i wierzę, że już niedługo przeczytam Twoje posty na blogbook.pl.

    Co zyskujesz na dodaniu swojego bloga ?
    1) Twój blog i posty mają więcej linków bezpośrednich, a więc pozycjonowanie google,
    2) wszystkie posty i blogi są otwierane bezpośrednio na stronie domowej, a więc statystyki,
    3) dostęp do szerszego grona czytelników zainteresowanych Twoją kategorią bloga, a czytających akurat inny blog


    Pozdrawiam i pozostaję do dyspozycji w przypadku pytań lub wątpliwości

    Michał Ludczyński ( twórca portalu )

    www.blogbook.pl


    PS.
    Nie musisz dodawać postów na blogbook.pl.
    Dzieje się to automatycznie po dodaniu Twojego bloga na stronę.
    PS2.
    Projekt jest całkowicie prywatny i darmowy

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię te żele, ale je odstawiłam bo zaczęły przesuszać mi skórę. Teraz stosuję tylko toniki i wody micelarne ;)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie rzadko korzystam z toników, najczęściej o nich zapominam :P

      Usuń
  5. Nie przepadam za tą firmą. Niestety mnie uczula :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z których produktów korzystałaś? Wiesz jaki składnik powoduje uczulenie?

      Usuń