czwartek, 19 grudnia 2013

Brzuch, biceps i nowy plan treningowy

Uff! Ostatnio jestem tak zajęta, że możliwość stworzenia posta staje się luksusem. Postanowiłam w końcu pochwalić się trochę częściami ciała, z których jestem najbardziej zadowolona i którym siłówka nieźle dała w kość. Biceps, górna część pleców i brzuch bardzo mi się podobają, chociaż chcę wyciągnąć z nich jeszcze więcej - zwłaszcza z brzucha! Do czerwca chcę już dobrze zarysowaną kratkę.

Łydki i uda też są niczego sobie :)

Z pośladkami nadal nie jest wystarczająco dobrze, tak samo jak z dolną częścią pleców. Nad tymi mięśniami muszę jeszcze ostro popracować. 


Ładnie, ładnie - ale niewystarczająco dobrze. Dwa pierwsze przy napiętych mięśniach, ostatnie w stanie rozluźnionym. Dużo pracy jeszcze przede mną.


Połowa pleców to może nie jest najlepsza forma pokazania ciała, ale niekoniecznie chcę się chwalić tym, że jedno ramię i obojczyk jest wyraźnie wyżej od drugiego. Na co dzień niezauważalne, przy napince rzuca się w oczy w sposób wręcz karykaturalny. Nevermind.



Potreningowa pompa, ale nie ukrywam, że na co dzień "górki" wyglądają równie dobrze ;). Łokieć jest cofnięty, dlatego ręka wygląda na dziwnie krótką. Chyba jutro dodam zdjęcia zrobione normalnie z większej odległości i przy okazji "w spoczynku", dla lepszego porównania.

***

Od stycznia zaczynam nowy trening, zaczerpnięty również z SFD. Szkoda mi odrzucać poprzedni, bo dawał fajne efekty i mnóstwo satysfakcji, ale moje ciało zdecydowanie potrzebuje czegoś nowego, jakiegoś bodźca do rozruchu. Jeśli nowe ćwiczenia się nie sprawdzą, to spróbuję wrócić do dotychczasowego programu, ale tylko ze zwiększonym obciążeniem. Ale jestem dobrej myśli i nie mogę się doczekać, aby wykonywać nowe ćwiczenia!

DZIEŃ 1

1. przysiad klasyczny (3 x 10, 90 sek. przerwy) 
2. MC Romanian (3 x 10, 90 sek.) 
3. wspięcia ze sztangą na barkach (3 x 10, 60 sek. stopy na krążkach), 
4. wyciskanie żołnierskie (3 x 10, 60 sek.) 
5. wyciskanie leżąc (3 x 10, 60 sek.) 
6a. podciąganie hantli wzdłuż tułowia (3 x 10, 2 hantli jednocześnie, do szyi, zatrzymanie w górze na 2 s 
6b. uginanie ramion ze skrętem (3 x 10, stojąc) 
(60 sek przerwy między obwodami) 

DZIEŃ 2

1. thrusters (3x10 , 60 sek przerwy) 
2. wypady dalekie (3x10/ na nogę , 60sek) 
3. wiosłowanie hantelką w opadzie tułowia (3 x 10/ na rękę, 60sek) 
4a. wznosy bokiem (3x10 , 60sek przerwy między odwodami, /ręce minimalnie ugięte w łokciach) 
4b. wznosy bokiem w opadzie tułowia (3x10, /ręce ugięte w łokciach) 
5. plank (1 x max) 
6. wznosy bioder (3 x 10, z obciążeniem, 30 sek.) 
superseria wytrzymałościowa (5 obwodów, przerwa max 60 sekund między obwodami), 
a. pompki przy ścianie/ damskie/ męskie x 5 
b. brzuszki -nogi na krześle, kąt prosty x 20 
c. przysiady bez obciążenia 30 sekund (tempo bardzo szybkie). 

DZIEŃ 3 

1. snatch jedną ręką 3 x 10 na każdą rękę (90sek) 
2a. martwy na prostych nogach ze sztangielkami (3 x 10, 90 sek) 
2b. przysiad plie (3 x 10, szeroki ze sztangielką) 
3a. wiosłowanie sztangą w opadzie (3 x 10, 60 sek. ) 
3b. wyciskanie sztangielek na skośnej w górę (3 x 10); 
4a.wznosy kolan w zwisie 3 x 10 
4b.woodchopper 3 x 10 (na każdą stronę) 
4c.jeżyki 3 x 10. 
(60sek przerwy między obwodami). 
obwodówka wytrzymałościowa (docelowo 5 obwodów, 1 min przerwy miedzy obwodami) 
7 przysiadów, 7 wypadów (na nogę), 7 przysiadów z wyskokiem, 7 wypadów (na nogę). 

A póki co, w sobotę wracam do domu na święta i do 6 stycznia będę wykonywać treningi Zuzki Light. 

***

Z uwagi na ostatnią awarię gadżetu Obserwatorów Google, pomna, że podobna rzecz znowu może się zdarzyć, dodałam na blogu opcję obserwowania przez Bloglovin' (na samej górze w kolumnie bocznej). Zapraszam do śledzenia mnie na tej platformie :)

  Follow on Bloglovin

10 komentarzy:

  1. Ramiona to masz wyćwiczone. Ja biorę się za mój brzuszek i pupę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pupą mam największe problemy - wszystko idzie mi w ramiona ;)

      Usuń
  2. Wyglądasz świetnie! Ale ja dokładnie tak samo jak Ty, mam jeszcze dużo pracy przed sobą. W szczególności więcej uwagi poświęcić muszę pośladkom ;)
    Obserwuję i zapraszam do nas :)
    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pośladkami jest najciężej, ale się nie poddaję :)

      Usuń
  3. Łał, ale masz ramiona! :) U mnie z ramionami jest najgorzej, najsłabsza część mojego ciała :) brzuch też super!

    OdpowiedzUsuń
  4. nie podoba mi się Twój brzuch bo nie masz prawie wcięcia w talii i masz brzydki pępek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię swój pępek i brak wcięcia w talii :) poza tym te elementy akurat nie są zależne ode mnie.

      Usuń
  5. nie podoba mi się Twój brzuch bo nie masz prawie wcięcia w talii i masz brzydki pępek.

    OdpowiedzUsuń