wtorek, 18 grudnia 2012

Rossmann znów kombinuje?


Od 14 grudnia w nowej gazetce promocyjnej Rossmanna znowu widnieją olejki Alterry:

źródło
Data ich powrotu do drogerii jest ciągle przekładana, ale ponieważ na powyższym zdjęciu olejki pokazane są już w nowym opakowaniu (z pompką), myślałam, że w końcu się pojawią. Niestety w żadnym z odwiedzonych Rossmannów nie było nawet miejsca na półce na te olejki. Chyba że położono je gdzieś, gdzie nie sposób ich znaleźć – w ich pierwotnym położeniu są jednak inne kosmetyki.

Co denerwuje mnie nawet bardziej, to brak mojego ulubionego kremu do rąk Urea 5%. Wszystkie inne kremy Isany stoją na półkach w bardzo dużej ilości, a tego nie znalazłam w żadnym z trzech Rossów. Miejsce na półce jest, ale puste, niestety taka sytuacja trwa już od kilku tygodni… Trudno mi uwierzyć, że zawsze obecny krem – i to nie w pojedynczych egzemplarzach – nagle wyparował w całości za sprawą pragnących go konsumentek. Kierownictwo R. chyba musiało maczać w tym palce.

Boję się, że to kolejny produkt, który zostanie wycofany. Jeśli tak się stanie, chyba całkowicie zrezygnuję z kupowania w tych drogeriach, bo jego usunięcie byłoby czystą złośliwością. Zbiera dobre oceny, jest popularny, a cenę ma wyższą niż reszta kremów do rąk Isany, więc raczej nie jest to kwestia opłacalności.

4 komentarze:

  1. Jutro wybieram się do Rossa i z ciekawości sprawdzę obecność tych olejków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze dziś wybieram się do innego Rossmanna (chociaż właśnie po ten nieszczęsny krem do rąk...) i też zobaczę, może po prostu nie do wszystkich dotarły?

      Usuń
  2. hej, olejki z nowym opakowaniem są w rossmanie na kalwaryjskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W następnym poście dodałam informację, że są na Karmelickiej, ale i tak nawet do tej pory nie wszędzie dotarły.

      Usuń